|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andzia
DancehallQueen!
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:26, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
a ja od sylwka, sobie odpusciłam picie. i powiem Wam, ze dobrze jest być jedyną która pamieta co działo sie na imprezie, szczególnie mając przyjaciół o słabych głowach. ;D po za tym picie sprzecza sie z I-tal, Ci którzy wiedzą co nieco o rasta, to wiedzą o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olciaa
Pniesz się w górę
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:49, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Alkohol - przy każdej okazji ale nie za dużo xD
Papierosy - rzadko ale tak.
Narkotyki - nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natty
United
Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk. Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:18, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Co do alkoholu, to najwieksza dawka jaką wypiłam to był duzy drink mojej mamy ;D, ale to przez przypadek, bo myślałam, ze to mój sok ; D Ten sam kolor, ta sama szklanka. i nie powiem, ze mi nie smakowało, bo było dobre, Teraz moje stycznosci z alkoholem sa minimalne ciasta, szampan etc. Bo uważam, ze narazie jestem za młoda na alkohol, ale kiedy bd starsza, to i owszem (moze za rok, 2). Papierosy ? - Przez wiekszosc mojego zycia, wąchałam dym papierosowy przez tatę, ale on juz nie pali w domu ; D kiedys proponowano mi fajki wodnej, ale kolezanka mnie straszyla, ze jak sie zaciagne to zaczne sie dusic i odmówiłam, a co do narkotyków, to mam zamiar kiedys sprobowac marichuany ; D Ale jeszcze nie teraz (rok, 2) Ale nie chcę sie uzaleznic, tylko tak np 1, 2 w miesiacu ; DDD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Natty dnia Nie 21:20, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
Prawdziwy StarGuard
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:14, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Alkohol okazjonalnie....a jak już się trafi ta okazja to staram się nie za dużo:p...chociaż powiem szczerze,że lubię sobie wypić lampkę...czasami dwie dobrego zazwyczaj półsłodkiego wina...albo piwo z sokiem malinowym
papieroska zdarzało się zapalic kilka razy..ale ogólnie to nie lubię...a juz wogóle to nie nawidze jak ktos przy mnie pali:/
a co do narkotyków to stanowcze nieee
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gyal dnia Nie 22:15, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ferii
Pniesz się w górę
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pią 19:59, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Marihuana oczyszcza umysł
/ Roxy - Twoja wypowiedź nie dotyczy bezpośrednio tego tematu. Nie jest ona rozwinięta i nie zawiera odpowiedzi na pytania, wokół których krąży cały temat.. Staraj się przestrzegać regulaminu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monn..!xD
United
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głuszyca Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:00, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
alkohol- tylko okazyjnie na bibach itd.
papierosy- już nie paliłam 3 lata ale już od roku nie pale i jestem z tego dumna
narkotyki- twarde nigdy za to ganja jeszcze nie ale zamierzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yourlipgloss
Pniesz się w górę
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz <3
|
Wysłany: Nie 21:43, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
alkohol- tak, bywa, jestem młoda korzystam, ale znam umiar.
papierosy- jak "młodsza" większość rodziny mnie częstuje to co się dziwić?
narkotyki- nie uważam marysi za narkotyk. Twarde nie brałam i nie mam zamiaru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natty
United
Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk. Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:24, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
JA na wszystko mówiłam i narazie mówię nie, ale czekam na dzien, w którym mi to przeminie. Moj brat mi powiedział, ze mam czekach na "chrzciny". On jak mial swoje "chrzciny" w ZSŁ to przez kilka dni miał kaca >.< Boje sie O.o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dreamer
United
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Milicz. / Sercem Jamajka Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:37, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Odkopałam temat trochę, ale muszę wam się pochwalić: bo takie zainteresowane byłyście:
Piłam wczoraj Absinthe'a. Jak się dowiedziałam, że ma 74% (nasza tyle miała, ta na zdjęciu ma chyba 70, są różne rodzaje: P) to zrobiłam takie oczy, bo jest mniej gorzka od 40% wódki . A smakuje trochę jak pasta do zębów popita wódką XD.
Halucyny to bujda, jest taki, który wywołuje halucyny, ale musi mieć stężenie tujonu 100 mg/L, a te co teraz są sprzedawane mają 10 mg/L więc, żeby mieć halucynacje trzeba by wypić kilka ładnych litrów, co jest niemożliwe bo ma 74% xD
Tak więc, bez rewelacji , chociaż jak chcecie się upić to jest świetny, ale boli głowa po nim : p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Effy
Świeżak
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:14, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Alkohol
Lubię imprezować więc często pije, pare razy miałam tak, że nie wiedziałam jak się nazywam i nie pamiętałam z poprzedniego dnia nic. Dlatego od jakiegos czasu staram się pić umiarkowanie.
Uwielbiam: wódke z redbullem, piwa wszystkie, desperadosy zimne mmmmm i wino.
Papierosy:
Palę, ale mniej niż kiedyś. Teraz jeden dziennie mi wystarcza. Mam zamiar rzucic.
+ marihuana, bo jak ktoś tu wczesniej napisał "oczyszcza umysł"
Narkotyki:
Nie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Effy dnia Pon 11:19, 22 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brzózka
United
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:30, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Effy napisał: | Alkohol
Uwielbiam: wódke z redbullem, piwa wszystkie, desperadosy zimne mmmmm i wino.
|
Ha, nie ma to jak Desperados, pjona
Co do alkoholu, to przyznaję, lubię pić. Zawsze jednak znam umiar, nigdy nie wymiotowałam po alkoholu, mimo że czasem były wybuchowe mieszanki No i nigdy nie miałam tak że urwał mi się film ani że wracałam do domu na czworakach. Co do gustów, to Desperados, Kasztelan, jak jest rodzinna posiadówka to Redds cytrynowy. Z mocniejszych to wino (jeśli można je uznać za mocne), ale słodkie lub półsłodkie, wytrawnego nie lubię. A wódka jest cacy. Jak to w mojej rodzinie, nikt drinków nie pije, cały kieliszek naraz się wypija haustem i jedzie następna kolejka
Paperosów nie paliłam i nie zamierzam. Zęby żółkną. A narkotyków też nie brałam i nie zamierzam. Co do marihuany- też nie paliłam, ale tego bym chciała raz spróbować. Podobno fajne uczucie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Effy
Świeżak
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:49, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Co do rodzinnych imprez, u mnie podobnie jak u Ciebie Brzózka, cały kieliszek naraz i nastepna kolejka. Moim zdaiem to najgorszy typ picia. Piłam tak raz w zyciu i pierwszy raz rzygałam po alkoholu. Miotało mną jak szatan wtedy i waliło wódą strasznie. Dlatego ja wole drinki bądź piwka zapodać sobie. Nigdy już się samej wódki nie chyce
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Effy dnia Pon 11:51, 22 Sie 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brzózka
United
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:59, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
O, to współczuję. Fakt, jak w sobotę tak piłam na osiemnastce to jedna dziewczyna z którą piłam rzygała (a ja musiałam akurat wtedy wleźć do toalety... -.-), ale zawsze mam patent: jak pali mnie po niej w gardle (czyli w 50% przypadków) to popijam sokiem. A jak nie, no to lecimy dalej. Ale każdy pije według własnego uznania. No i każdy ma inną głowę i... żołądek
Drinki nie są złe. Ja lubię te różne takie, nie tylko wódka+ sok. Niestety ostatnio mało okazji do picia jest, więc... aż do liestopada bodajże będę mieć całkowitą abstynencję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monn..!xD
United
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głuszyca Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:05, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
desperadosy uwielbiam normalnie
ewentualnie żubr albo Lech nic więcej, piłam i nic mi nie było oprócz mega kaca na następny dzień :/ uwielbiam też drinki limonko-we
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Effy
Świeżak
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:16, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Drinki limonkowe są PRO, tak jak te z redbull'em. Nie pamiętam kiedy piłam wódke z sokiem, dawno. Lubie eksperymenty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|