SGM na festiwalu w Opolu

Natty

Ja nie patrzylam czy on sie pomyliła, no ale jednak stres był, wiec mozna wybaczyc. Ja bylam wtedy u kolezanki i wszystkie telewizory byly zajęte i musiałysmy ogladac w piwnicy. I ja z pauliną zaczelysmy tanczyc, skakac, siewac, piszczec i wszystko inne ( za duzo redbulla pewnie mialo jakies wpływ ) po chwili Madzia zaczela tanczyc z nami i bum jej ciocia wchodzi i sie na nas patrzy.
C' do wystepu to fajnie spiewali. Jak to Paulina powiedziala "W koncu sie normalnie ubrał i ma fajna fryzure", ale nie podobal mi sie taniec tych dziewczyn. Według mnie to był kicz. Nie chodzi o to, ze ich teraz hejtuje, bo tanczyly kolo Kamila, poprostu wedlug mnie to bylo bezsensu, a cały "układ" to wgl jakas miazga.
Ale wykonanie piosenek bardzo mi sie podoba, a "Dni, których jeszcze nie znamy" to Jezuuuu BOSKIE ! < 3

dreamer

Kamil się fajnie ubrał.
Grechuty średnio mi się podobało, nei było źle, ale jakoś, nie pasuje mi ta piosenka do niego.
Dancehall queen jak zawsze zaśpiewał super, ale te tancerki były straszne... Zero synchronizacji, w ogóle z dancehallem to miało tyle wspólnego... -.-

znamtenstan

Oglądałam niestety tylko na yt. Wg mnie piosenka Grechuty wypadła średnio. Oczywiście, Kamil starał się, zespół też dawał radę, jednak wiadomo- oryginał jest zdecydowanie lepszy. Ale czytając różne komentarze osób na forach etc, którzy piszą, że takich piosenek się "nie rusza". Jak dla mnie to właśnie fajnie, że przerobili to w klimatach reggae, ale oczywiście każdy ma inne zdanie. Jeśli chodzi o Dancehall Queen- ok.
A tak btw.- mam takie same buty jak Kamil (wtedy, kiedy miał niebieską bluzę), tylko że damskie oczywiście.
I w ogóle jeśli chodzi o styl ubierania- zajebisty, ale oczywiście nie o to tu chodzi.
Zespół się rozwija, to na pewno Wink

Monia

Tyle było dni podobało mi sie, aczkolwiek wiadomo oryginału nie pobije, ale muszę etraz przyznać ze Kamil wyglądał bardzo fajnie, ładnie się prezentował Razz

Nie chcę zabrzmieć jak hotka jarająca się jego wyglądem, ale raz mogę to napisać, heh:)

asth

SGM gra na swoich koncertach ''Dni, których nie znamy" Smile

Brzózka

asth

Byłam dzień przed Warszawą, w Koninie, bo to niedaleko Poznania. Taki spontan, bo od razu po egzaminach dowiedziałam się, że jedziemy Very Happy

Ojaaa, ale tam mają mega wielki amfiteatr. SGM dali jamajską flagę na głośnik, ogólnie przez większą częśc koncertu reflektory były żółto-zielone no i zespół strasznie szalał Very Happy

Biegali po scenie itp. Mimo, że słitka prawie mi nogę złamała to mogę powiedzieć, że to był najlepszy koncert na jakim byłam Wink

W ogóle myslałam, że Kamil zapowiada "Anioły", a oni zaczęli grać "Dni...". Myślałam , że padnę jak to usłyszałam Smile

Tu jest filmik: http://www.youtube.com/watch?v=Stn8hP6hK_U&feature=player_embedded
Generalnie w Koninie były aż 3 bisy!

Btw. Organizator zapowiedział: "Teraz przed wami wystąpi Kamil BEDNARCZYK" xD A na plakatach widziałam "Starguard Muffin"

Brzózka

Łohoho, co jak co ale tego się nie spodziewałam... Ciekawe czy wejdzie im to na stałe do repertuaru, czy to tylko taka zajawka. Chętnie bym to usłyszała na żywo. Smile

Przewinęłam do swojego ulubionego momentu (" Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy? itd.") i jak zawsze słitki się musiały drzeć :/
Ale faktycznie, widać że jacyś tacy szczęśliwi itp. Może to przez tą zbliżającą się (bo wtedy był 19) premierę płyty albo coś Very Happy

Natty

Jezu ! Czy zawsze musi byc jakis powod do szczescia ?! A to premiera, a to Jamajka. A moze oni są tacy na codzien, moze ciesza sie z publiki, a moze poprostu dobry humor. whatever... A duzo dziewczyn typy 'słit' jeszcze było ? & czy stałas w 1 rzedzie ?

asth

Cieszyły się, bo pewnie sobie przypomniały oczy Kamila, jak to śpiewał w tv. No, ale przegięcie... przecież wiadomo, że to jest kluczowy tekst. Na dodatek piękny, a tu nagle ich pisk =.=

Nie, przyjechałam godzinę przed koncertem. Powiem Wam, że amfiteatr był megaaa wielki. Byłam w szoku :O Taki piękny, a ile ludzi było... łoo. Stałam hmm w 8 rzędzie, ale przede mną były same dzieciaczki. Nie było dużo piszczących słitek, tylko same debilne pod względem zachowania, heh. Ale dużo by mówić. Ogólnie było mnóstwo chłopaków latających w fioletowych koszulkach i śpiewających piosenki Very Happy

Monn..!xD

ja też

a szczęśliwym można być bez powodu przynajmniej ja tak mam cieszę się bez powodu tak sobie Very Happy

Brzózka

asth

Nicol

Super

Mam nadzieje,że długo to będą grali.
Bardzo mi się podoba ten cover w ich wykonaniu.
Teraz trzeba iść na koncert Very Happy

aby posłuchać to na żywo Smile