X-Factor

Natty

Brzózka, ja wiem jak działa mózg słita, bo sama od tego zaczynalam <wstydnis> i wiem, ze póki będzie się jeszcze mowic o Kamilu (wystarczy taka mała wspominka, jak ta Kuby w x-factor) to one bd Kamila lubić.

A ja osobiscie uwazam, ze w x-factor brakuje jakiegoś zespołu, młodych chłopaków, którzy tworzyliby swoją muzykę. A tu jak zespoly, to tylko covery. ;/

iga

Pamiętacie jeszcze Bartka Kuśmierczyka? http://www.youtube.com/watch?v=VhEh7ASfBRo
Volver go zauważył i jest tam chórzystą^^ Był wczoraj w familiadzie:DDD

Brzózka

To lepiej niech nie wspominają, bo jak znów słitki będą mi piszczeć do ucha na koncercie to nie wyrobię Wink

A w X-Factor to chyba można tylko covery... I dlatego większość (jeśli nie wszystkie) dobre zespoły poszły do MBTM z własnym repertuarem.

MassaCraa

Majka dzisiaj wyglądała na ostro niewyspaną. i fryza miała pod to.
ogólnie to się wkurzyłam na Wojewódzkiego, bo wziął sweet rebels zamiast malcolma, już wolałam malcolma. słity po raz drugi zagrożone i poraz drugi przeszły tylko dlatego, że mają cycki, a 33,(3)% jury to faceci -.-
Szpak mnie irytuje, nie wiem nawet dlaczego, ale działa mi na nerwy.
źle dobrali repertuar nauczycielce, znowu po angielsku... /-; bałam się, że ona odpadnie.
połowy śpiewających nie słyszałam, byłam w wannie Very Happy

Gienek wymiótł scenę, wygra to!
Ada stała jak kołek, jak wstała z tej skrzyni (czy co to tam było), to tak dziwnie szła, jakby ją coś bolało, doszła do środka sceny i już ani drgnęła. dziwnie tak. a później szybkim krokiem zwiała z tej sceny, już normalnie. tym bardziej dziwne oO
namierzyłam wreszcie która ze słitkowych rebelsów ma najsłabszy głos i psuje im całokształt, w ogóle bezbarwny, nijaki, słaby i nie wiem co jeszcze.

chyba tyle co do dzisiejszego odcinka.
za tydzień znowu zagrożone słitki i znowu ktoś lepszy straci miejsce przez ich cycki. sorry, taka prawda.

Muffin

SZPAK ZAŚPIEWAŁ AEROSMITH!
Miałam nagly atak dzikiej radości! xDJedna z moich ulubionych piosenek! I nawet nie obchodzi mnie, że to wg nich najgorszy jego występ, bo i tak mi się podobało. W sumie to mam gdzieś te jego stroje, ale głos mi się niesamowicie podoba.
Co do pani Małgosi, błagam żeby nie śpiewała po angielsku. Ogólnie to jest mi obojętna.
Dziewczyny ładne głosy mają, ale wydają mi się zarozumiałe. Tak jakoś.
Gienek dzisiaj był bardziej radosny, ma chłop głos.
Mats fajny chłopak, głos ma miły, ale taki jakiś bez wyrazu mi się wydaje.
Co do Ady, to podobał mi się jej występ, ładnie zaśpiewała, ale to nie zmienia faktu, że nadal kojarzy mi się ze słodką piosenkareczką Disneya. I mi nie podchodzi za bardzo.

William kontra Sweet Rebels. Kuba poleciał na dupy. Sweet są dla mnie festyniarskie. Zaprosiłabym je chyba na odpust alboo jakś festyn w niewielkiej miejsowści. Płyty nigdy nie kupiłabym. W przeciwieństwie do Malcolma.
No i to na tyle chyba.

Nicol

Szczerze,to moim zdaniem Sweet Rebels już powinny ostatnio odpaść,a teraz to już w ogóle.Według mnie najlepiej wczoraj zaśpiewał Gienek.Powinien to wygrać.
Pani Małgosia,raczej powinna śpiewać po polsku myślę,że gdyby śpiewała po polsku,byłoby lepiej.Co do reszty, no to całkiem ładny,ale chyba stać go na więcej głos ma Mats.
Zgadzam się z MassaCraa za tydzień może znowu być taka sytuacja,więc nie musisz przepraszać.

Brzózka

Zgadzam się że Sweet Rebels powinny odpaść... Mamma mia w ich wykonaniu to masakra totalna. Tak z drugiej jednak strony to mam wrażenie, że może one to przechodzą trochę specjalnie, "pod publiczkę"... W końcu wtedy Mai by została się tylko jedna grupa, no i nie od dziś wiadomo, że męska część widowni woli oglądać golę cycki niż nauczycielkę czy, za przeproszeniem, megalomana Szpaka.
Wykon Ady nie był zły, ale mam sentyment od oryginału, który według mnie i tak był lepszy. Dziewczyny o dziwo dały radę, Mats się poprawił, nie wiało już jakąś tanią cukierkowością, i widać że pani Małgosia pracowała nad angielskim.
A teraz... Będę brutalna i powiem: X-Factor to nie miejsce dla Gienka. To wszystko go przytłoczyło- duża scena, duża widownia, dużo kamer, dużo świateł... Mimo że oglądam ten program, uważam go za komercyjny i Gienek mi tam nie pasuje. Oczywiście, głos ma świetny, nie mam wątpliwości. Mimo to wolę nie myśleć co się z nim stanie gdy to wygra (bo pewnie wygra). Co, kupi sobie nową gitarę czy cokolwiek innego i będzie dalej stał na ulicy i śpiewał? Wątpię. A jakoś sobie nie wyobrażam wielkiego plakatu "Gienek Loska- koncert w..." i tysięcy ludzi przed nim grającym na wielkiej scenie dziesięć czy więcej piosenek, albo śpiewającego w DDTVN czy u Kuby Wojewódzkiego. On jest na to zbyt... prawdziwy, za mało komercyjny, za mało podobny do robiącego "show" Szpaka. Mogę się mylić, ale... Jak dla mnie to jest miejsce dla tego drugiego, nie dla Gienka. Mimo że jak już powiedziałam, głos ma i podziwiam go za to, a wczorajszy wykon był bardzo udany.

Ale się rozpisałam... Ktoś to przeczyta w całości? ;P

iga

Sweet Rebels przechodza, bo ojciec jednej z nich to facet z Trubadurów Razz

przynajmniej był z nimi na castingu Smile

Gienek nie powinien wygrywać x-factora, bo co on z tym faktem zrobi? dalej będzie sobie śpiewał na rynku. on i tak już nam zapadł w pamieci.
Moja pierwsza trójka x-factora, majnen faworiten:D :
1. Mats- on sie sprzeda, jest przystojny, ma fajny głos, nie jest Polakiem, co mu raczej pomoże w osiągnięciu miedzynarodowej kariery xD i zgadzam sie z Mają, on powinien śpiewać takie emocjonalne piosenki, jak w ostatnim odcinku.
2. Dziewczyny - urokliwe, strasznie, ruda ma fajny głos, świetnie razem brzmią Smile

3. Gienek- nooooooo, bo nikt inny nie nasuwa mi sie na myśl Very Happy

Natty

Ja równiez uwazam, ze Genek nie pasuje. No, ale jednak ma jeden z lepszych wokali. Uwazam, ze Sweet Rebels powinny odpasc, bo William ma fajny głos, a one jakos mi nie podchodza. Taka moja opinia na temat wczorajszego odcinka,którego i tak nie ogladalam ; /

Maggie

Gienek do odpadki. Irytuje mnie, nie wiem czemu, nie mam nic do faceta, może ma głos ( chociaż nie zauważyłam) ale tak jak mówicie, nic z tą wygraną ciekawego raczej by nie zrobił. I zachowuje się jakby wszystkich ignorował i wszystko mu obojętne.
Michał? trochę mnie jego zachowanie zaczyna denerwowac, nawet jak nie wygra to i tak karierę zrobi.
Ada mnie zaskoczyła swoim głosem wczoraj, ale bez rewelacji, podobnie jak pani Małogosia, chociaz miała trudny repertuar to poradziła sobie z nim całkiem dobrze.

Sweet Rebels nie odpadły dlatego, że wtedy byłoby po 3 uczestników u Kuby i Cześka i tylko 1 zespół u Majki. I nie byłoby po równo pracy. Tak myslę. Oby tylko nie odpadł za tydzień ktoś od Kuby. Wiliam powinien zostać, nie był moim faworytem w ogóle, ale widać, ze udzie po prostu SweetRebels nie lubią a te znowu fartem przeszły. Za tydzień też będa na pewno zagrożone.
Ogólnie moim faworytem do wygranej jest teraz Matt bardzo fajny chłopak i skromny a głos ma piękny.

dreamer

Szpak mnie denerwuje swoimi minami i zachowaniem. Ale tym razem aż tak się nie rzucał po scenie, byłam w szoku.
Gienek powinien wygrać, jest najlepszy.
Ada jest nudna, uważam, że te, które odrzucił, w tych odcinkach kiedy byli "w domu" były o niebo lepsze.
Ta nauczycielka strasznie fałszowała, głos ma bardzo ładny, ale nie ta piosenka, nienienie.

Jak dla mnie powinna ona odpaść, w tym odcinku była najsłabsza.
A i świetnie "Dziewczyny" śpiewały!

Muffin

Ej ej, Gienek 22 maja (niedziela) gra na juwenaliach w Białymstoku, więc jak on ogarnie występ w X-Factorze? xD

Natty

Musi ogarnac ... moze sb wynajmie samolot . ? O . o

Muffin

Pisze, że koncert kameralny Gienka Loski w godzinach 18- 22.
Będzie się streszczał, po fragmencie z każdej piosenki, później do odrzutowca i do Warszawy xD

Natty

haha . ; D

Ale jak do 22 to nie wiadomo. Moze zdazy odpasc czy co. Albo przez skejpa bedzie im sbiewal. Albo puszcza nagranie z prób. Nie wiem noo =.=