1 NA 1: Atrur Rawicz vs. Kamil Bednarek cgm.pl

Brzózka

Oooo, jak milutko Smile

Wreszcie coś dobrego w tym weekendzie. Już się biorę do oglądania i, jak to u mnie, pewnie zrobię streszczenie Wink

Dziesięć minut później...

WHAT THE FUCK?! SOLOWA PŁYTA?! Evil or Very Mad

A kto parę miesięcy temu mówił że nieeee, że nigdy w życiu, że grali i będą grać jako zespół, razem?! Aż się zakląć chce. To już mu zespół nie wystarcza niby? :/ To czy nagra płytę sam czy z zespołem, nie warunkuje tego, że się gdzieś tam ta płyta pójdzie na skalę światową.
Czy on powiedział: STEFAN Grechuta? oO Tam za pierwszym razem.
I wiecie co, prawda jest taka, że jeśli chodzi o słity, to dla nich Kamil mógłby zaśpiewać nawet "majteczki w kropeczki", a one i tak by piszczały i by im się to podobało, i kupowałyby z tą piosenką płyty. Mnie ich wersja "Dni" się podoba, ale to Grechuta mi łzy wyciska śpiewając to. Więc 1:0 dla Grechuty, mimo że, jak powiedziałam, chłopaki fajnie to zagrali i nie mogłam się doczekać aż usłyszę to na żywo na koncercie.
Co do telewizji. Ludzie których interesuje co robi Kamil zawsze się tego dowiedzą. Z fejsa, ze strony, nawet z takiego forum jak nasze. A telewizja nie jest tu w tym potrzebna do szczęścia, i umacnia wizerunek jako ten z komercyjną otoczką.
Ta, reumatyzm to ja mam, a mam 15 -.- I mówię tu na serio. Nie wiem jak ja będę na koncercie dziś skakać. Podeprę się na Maryśce najwyżej xd
"Perkusistę oddam w dobre ręce"- wyobraziłam sobie Maćka, jak rzucają się na niego "dziewczynki" i krzyczą: "Kamil, zapisz mi go w testamencie! On jest taki słiiiit!" I znów słowo: dziewczynki. Nie wiem, może to sprawa tej dyskusji krótkiej która była na forum parę dni temu, ale rzuciło mi się to w oczy (czy raczej w uszy).
Znów walnęłam esej, więc nie będę tu ględzić o moich ogólnych wrażeniach. Lubię wywiady z Rawiczem, nie tylko te z Muffinami. Ale... nie, powstrzymam się od komentarza. Zresztą w podobnym stylu powiedziałam już parę postów wcześniej.[/i]

Nicol

no z tą solową płytą to palnął,w grudniu najważniejszy zespół nie liczę się tylko ja a tu teraz,że solowa płyta.
oj jednak Kamil chyba się zmienił.
Wersja Dni których jeszcze nie znamy,podoba mi się i to bardzo,ponieważ lubię udane covery,a ten do takich uważam. Wywiad spoko ponieważ lubie te dla cgm,ale trochę się zdziwiłam tym co powiedział Kamil.
Ale to nie zmieni mojego nastawienia do zespołu,bo jak dla mnie liczył się i będzie liczył CAŁY SGM

Natty

STEFAN ?! Jak się wkopał. Tak szczerze, to zdziwił mnie ta solową płytą. Nie powiedział, że napewno nagra, ale że chciałby. Tak szczerze, to jakos z lekka mnie ten wywiad ... nie mam takiego słowa. Zniechecił ? to za mocne słowo. Ogar, bo zraz sama cos wymysle i jzu ikt nie bd wiedził o co chodzi ; /
JAK MOŻNA CIECHOWSKIEGO NIE KOJARZYĆ ??!! dobra, ja też nie wiedziałam kto to <wstydnis>

gyal

ta ja też nie wiedziałam napoczątku, kto to Grzegorz Ciechowski....fakt Republika bardzo znany zespół, ale ja nie słucham tego rodzaju muzyki, więc nie wstydzę się swojej niewiedzy Razz

co do solowej kariery Bednara......jak narazie mówię stanowcze NIEEEEEE...
bo szkoda wielka, żeby Kamil opuścił zespół, albo odwrotnie....oni się świetnie uzupełniają i to, co teraz tworzą idzie im świetnie
Kamil ma wspaniały głos, który odnajduje się generalnie we wszystkich stylach muzycznych( no może prawie...bo raczej w disco polo...bleee co ja pisze...nie nie),
ale niech lepiej zajmie się następną płytą...a nie mysli już o czymś innym

Nicol

fakt lepiej niech się zajmie płytą,koncertami Smile

Zgadzam się z tym co powiedziała gyal nic dodać nic ująć ;P

Brzózka

Natty

tez nie ogarniam troche jak on mogl sie do Marley'a porównac ?! i do Gentleman'a ?! Nie obrazajac go, ale nie jego poziom jeszcze.

Brzózka

No właśnie -.- Gentlemanowi by mógł buty lizać, nie obrażając Kamila, nie mówiąc już o Bobie. Wystarczy porównać ile Gienek zrobił, ile lat już w tym siedzi a ile on.
Dalej myślicie że to tylko pewność siebie? :/

gyal

Sama nie wiem, co o tym myśleć, więc narazie wolę nie oceniać.
Poczekam i zobaczę jak się dalej sprawy potoczą.....

mei

ewidentnie widać jak Kamil się zmienia... woda sodowa do głowy uderza pomału. jestem ciekawe jak długo jeszcze pograją jako SGM... ale skoro on planuje solową płytę wydać to obawiam się, że długo istnieć nie będą. oczywiście życzę im oby jak najdłużej grali razem, ale RAZEM, a nie osobno.

Nicol

Ja tak jak gyal poczekam co się stanie dalej,ale widać,że powoli coś się dzieje niedobrego z Kamilem.
Wypluj to mei,muszą grać jak najdłużej,ale zgadzam się RAZEM,osobno to nie bedzie to samo.

Natty

Brzózka nie zrozumiałam o co chodzi Ci z tym Gienkiem. A tak swoja droga, to on tylko powiedział, ze chetnie kiedys nagrałby zlota płyte, a my tak to tutaj analizujemy O_________________o Moze tak tylko powiedział.

Brzózka

Chodzi mi o to, że Kamil jeszcze za mało osiągnął, by móc się tak porównywać. Ja tam sobie nie wyobrażam rozpadu SGM. Ale nie ma co krakać. Mam nadzieję że to było tylko takie gadanie (Jak zwykle nie dopuszczam do siebie czarnych myśli).

e: A tak wgl, to w tytule jest literówka- Artur Rawicz, nie Atrur Rawicz. Ciekawe że nikt tego wcześniej nie zauważył, tak wszyscy byli zaaferowani tematem Very Happy

Nicol

No oczywiście,ze rozpad SGM nie wchodzi w grę.
Może i miejmy nadzieje,zę to tylko takie gadanie,zobaczymy jak będzie dalej Całkiem możliwe Brzózka Wink

gyal

taa, ja tak się śpieszyłam z założeniem nowego tematu, że literki na odwrót napisałam....ale myślę, że chyba każdy wie, o co chodzi Razz